Ponieważ wiosna już tuż tuż, ale prace w ogrodach i na polach dopiero się zaczynają - myślę, że to dobry czas żeby pomyśleć o owadach...
adamwalanus.pl/
W przypadku naszego gospodarstwa przygotowywanie specjalnego "domku" dla owadów nie jest koniecznością - chyba, że ze względów dekoracyjnych, albo do celów edukacyjnych. Sposób w jaki użytkujemy nasze pole jest optymalny dla bytowania przeróżnych zwierząt. Duże rozdrobnienie i różnorodność upraw, naturalne metody, brak sztucznych, szkodliwych substancji chemicznych oraz paradoksalnie nadmiar pracy (każdy niesprzątnięty kawałek materii organicznej to radość dla owada) powoduje, że w naszym gospodarstwie nie cierpimy na brak owadów.
Przede wszystkim różnorodność.
Żeby na jakimś obszarze mogły szczęśliwie bytować zwierzęta (nie tylko owady) niezbędne jest stworzenie im warunków, w których będą mieć dwie podstawowe rzeczy: schronienie i pożywienie. Na terenach zajmowanych przez małe, tradycyjnie użytkowane, rodzinne gospodarstwa najczęściej nie trzeba nic "zapewniać" trzeba tylko "nie przeszkadzać". Najlepsze warunki życia dzikie zwierzęta znajdują tam, gdzie występuje duża różnorodność biologiczna - czyli tam gdzie na niewielkim obszarze jest duża różnorodność upraw, między polami są szerokie miedze, występują zadrzewienia śródpolne, czasem nieużytki. Słowem wszystkiego po trochu.
Nasze gospodarstwo jest dość duże (przynajmniej w skali owada), ale większość jego powierzchni zajmują łąki. Ekstensywne użytkowanie łąk, z zachowaniem dużej różnorodności roślin zielnych (miododajnych) wśród gatunków traw, koszeniem raz w roku z wyłączeniem niewielkich fragmentów, składowanie siania w stogach i pozostawianie części niezebranego stogu to podstawa zapewnienia owadom schronienia i pożywienia.
Nasze oprawy zajmują niewielkie powierzchnie i są bardzo zróżnicowane. Wszystkie poletka są oddzielone od siebie miedzami. W wielu miejscach występują zadrzewienia śródpolne, często z murszejącym drewnem. Nie brak u nas starych, dużych drzew, zarówno owocowych jaki i innych - żadne z nich nie jest "fanatycznie" przycinane, ani oczyszczane z suchych gałęzi. Między uprawianymi przez nas roślinami zawsze wysiewany gatunki miododajne, np. facelię błękitną. Owady uwielbiają również nasze poletka z ziołami...
O nie używaniu sztucznych, środków chemicznych, szkodliwych dla owadów oczywiście nie może być mowy!
Zdecydowanie gorzej żyje się owadom na obszarach intensywniej użytkowanych przez człowieka i w obrębie "pustyń siedliskowych" takich jak np. obszary miejskie. W takich miejscach zwierzęta (poza tymi, które wtórnie przystosowały się do życia w sąsiedztwie człowieka) nie mają zazwyczaj ani co jeść, ani gdzie się schronić. Jeśli więc chcemy, żeby owady pojawiły się w naszym podmiejskim ogródku, albo na miejskim tarasie musimy zbudować dla nich "domek" i uprawiać pożywienie.
Aktualnie, głównie ze względów praktycznych i ekonomicznych szczególną uwagę zwraca się na niedobór owadów zapylających rośliny, w szczególności pszczół. Skutkuje to szeregiem różnorakich działań i akcji społecznych wiążących się z budową i montażem domków dla owadów, również w miastach. Należy jednak pamiętać, że naszej pomocy wymagają nie tylko zapylacze/pszczoły, ale również inne gatunki i nie tylko w miastach, ale wszędzie tam, gdzie ludzkie działania albo ich skutki zmieniły środowisko życia owadów w znacznym stopniu.
Co to jest domek dla owadów
Mianem domków/hoteli dla owadów określa się różnego rodzaju konstrukcje, najczęściej wykonane z naturalnych surowców (czasem jako szkieletu używa się materiałów wytworzonych przez człowieka) mogące służyć owadom oraz innym zwierzętom (głównie stawonogom) jako schronienie, miejsce rozrodu i zimowania. Konstrukcje tego typu są często tworzone przez ogrodników i sadowników, względnie leśników, wszędzie tam gdzie owady nie występują w dostatecznej ilości lub mają utrudnione warunki bytowania.
Najprościej rzecz biorąc domek dla owadów to bardziej lub niej skomplikowany "szkielet", w którym można umieścić najróżniejsze materiały, w taki sposób, żeby stworzyły dogodne warunki życia i rozmnażania owadom. Różne gatunki - różne potrzeby - rożne materiały.
Jakie materiały można wykorzystać
Szkieletem domku dla owadów mogą być bardzo różne materiały; od zwykłej butelki PET po wyszukane, skomplikowane konstrukcje drewniane czy betonowe. Muszą one być wykonane z materiału względnie trwałego i odpornego na działanie warunków atmosferycznych (również zimą). Do stworzenia małych, prostych domków możemy wykorzystać, plastikowe butelki i inne opakowania, rury PCV, dachówki, cegły i pustaki z dziurami, różnego rodzaju siatki metalowe i plastikowe, papę, blachę. Do zbudowania bardziej skomplikowanych konstrukcji możemy użyć dowolnego połączenia wcześniej wymienionych elementów. Bardzo dobrze sprawdzają się także skrzynki drewniane i najzwyklejsze palety drewniane. Czasem tworzy się również specjalne konstrukcje drewniane lub murowane.
We wnętrzu skonstruowanego szkieletu umieszczamy materiały, które owady będą wykorzystać:
- DREWNO - praktycznie w każdej formie, od najdrobniejszych gałązek po zmurszałe grube pnie. Gałązki układamy równolegle, możliwie ciasno. Zmurszałe drewno najlepiej umieścić gdzieś przy podstawie konstrukcji, blisko gleby. W grubszych gałęziach i niezmurszałych pniakach należy nawiercić otwory, wiertłami o różnej średnicy. Można użyć również kory, trocin, wiórków drzewnych, szczap i wszelkich innych pozostałości drewnianych.
www.greenderella.com
- CEGŁA I CERAMIKA - kompletne lub rozbite dachówki, dzbanki, doniczki i inne gliniane naczynia również będą bardzo atrakcyjne dla owadów. Możemy wykorzystać także cegły i pustaki ceramiczne z oryginalnymi otworami lub wywiercić w nich otwory dodatkowe.
- INNE - możliwości są prawie nieograniczone. Poza wymienionymi powyżej materiałami możemy użyć np. pędy bambusa, liście, szyszki, papier i tekturę, kamienie, glinę czy korek.
Jak zbudować domek
Domki można konstruować na wiele różnych sposobów. Najprostszym rozwiązaniem jest po prostu wiązka trzciny przyciętej na około 10 - 30 cm, przywiązana do drzewa - idealne miejsce np. dla murarki. Inne proste rozwiązanie to przycięta plastikowa butelka albo puszka metalowa, wypełniona dowolnym materiałem naturalnym atrakcyjnym dla owadów. Jako szkieletu domku można użyć zwykłą cegłę czy pustak. Bardzo dobrze sprawdzają się drewniane skrzynki lub specjalne zbite "budki" które możemy zamontować również w formie wiszącej. Do większych konstrukcji można użyć drewnianych palet, które są bardzo stabilne i solidne. Wszystkie elementy można łączyć w dowolny sposób.
Jest kilka istotnych zasad, o których należy pamiętać przy budowie domku dla owadów:
- główna/frontowa ściana domku powinna być zwrócona na południe; jeśli jednak budujemy duże konstrukcje to warto przygotować miejsca do bytowania owadów z wszystkich stron konstrukcji, żeby dać możliwość zamieszkania w naszym domku jak największej liczbie gatunków (również tym o specyficznych wymaganiach).
- komory, w których umieszczamy media bytowania owadów muszą być przynajmniej z jednej strony (najlepiej północnej) zabudowane, a wszelkie tuneliki (źdźbła trzciny, pędy bambusa, otwory w drewnie itp.) z jednej strony zaślepione
Jest kilka istotnych zasad, o których należy pamiętać przy budowie domku dla owadów:
- główna/frontowa ściana domku powinna być zwrócona na południe; jeśli jednak budujemy duże konstrukcje to warto przygotować miejsca do bytowania owadów z wszystkich stron konstrukcji, żeby dać możliwość zamieszkania w naszym domku jak największej liczbie gatunków (również tym o specyficznych wymaganiach).
- komory, w których umieszczamy media bytowania owadów muszą być przynajmniej z jednej strony (najlepiej północnej) zabudowane, a wszelkie tuneliki (źdźbła trzciny, pędy bambusa, otwory w drewnie itp.) z jednej strony zaślepione
- domki najlepiej stawać w miejscach suchych i przewiewnych - dach domku powinien być nieprzemakalny
- słomę trzcinę, patyki itp. układamy wlotem lekko ku dołowi, żeby woda łatwo z nich spływała i nie dostawała się do środka
- otwory wejściowe powinny być gładkie - np. wloty odwiertów w drewnie powinno się lekko wygładzić papierem ściernym
- domki należy umieszczać w miejscu, gdzie nie będą nikomu przeszkadzać; taka konstrukcja zamieszkiwana przez różne owady jest niewątpliwie dużą atrakcją, ale bardzo bliskie sąsiedztwo siedziby ludzkiej i owadziej może być uciążliwe dla obu stron, szczególną ostrożność należy zachować, gdy mamy w domu małe dzieci i/lub zwierzęta.
- słomę trzcinę, patyki itp. układamy wlotem lekko ku dołowi, żeby woda łatwo z nich spływała i nie dostawała się do środka
- otwory wejściowe powinny być gładkie - np. wloty odwiertów w drewnie powinno się lekko wygładzić papierem ściernym
- domki należy umieszczać w miejscu, gdzie nie będą nikomu przeszkadzać; taka konstrukcja zamieszkiwana przez różne owady jest niewątpliwie dużą atrakcją, ale bardzo bliskie sąsiedztwo siedziby ludzkiej i owadziej może być uciążliwe dla obu stron, szczególną ostrożność należy zachować, gdy mamy w domu małe dzieci i/lub zwierzęta.
Bardzo istotne jest żeby domek był wieloletni! Owady nie tylko bytują w nim i rozmnażają się w czasie sezonu letniego, ale również zimują. Kilkuletnich domków nigdy nie należny niszczyć, bo na każdym etapie ich funkcjonowania mogą znajdować się w nich owady w różnych stadiach rozwoju. Stare domki/ich organiczne komponenty należy umieścić w jakimś bezpiecznym miejscu, gdzie nie będą nikomu przeszkadzać, do czasu kiedy ulegną naturalnej degradacji.
W mniejszych przydomowych ogrodach warto konstruować domki w taki sposób, żeby pełniły również funkcję dekoracyjną.
Dla każdego coś dobrego
Duża różnorodność materiałów użytych przy budowie domku dla owadów pozwala zamieszkać w nim wielu gatunkom. Wszyscy chyba zdają sobie sprawę z ogromu różnorodności taksonomicznej owadów, a co za tym idzie mogą sobie wyobrazić jak duża może być rozpiętość owadzich potrzeb ekologicznych.
np.:
biedronki - potrzebują konstrukcji drewnianych z niewielkimi, wąskimi przestrzeniami; idealne dla nich są więc ciasno upakowane gałęzie lub patyki
biegaczowate - są bardzo pożytecznymi drapieżnikami i żywią się innymi owadami, jako schronienia potrzebują rozkładającej się materii organicznej o mocno porowatej strukturze; optymalna dla nich będzie mieszanka murszejących gałęzi liści i siana umieszczona u podstawy domku, bezpośrednio na glebie
motyle - są dość wymagające w kwestii miejsca hibernacji, potrzebują wąskich, długich szczelin, w których zmieszczą siwię ich skrzydła; trzeba dla nich przygotować drewniane "budki" z odpowiednimi otworami, niektóre gatunki zadowolą się podłużnie luźno ustawionymi gałęziami lub deseczkami
murarka ruda (i szereg innych błonkówek zapylających) - potrzebuje jakiegoś rodzaju rureczkowatej konstrukcji; dobre dla niej będą więc wiązki trzciny, słomy, bambusa oraz otwory wywiercone w drewnie.
Nie tylko owady
Domki dla owadów tak naprawdę służą nie tylko owadom, ale również wielu innym grupom zwierząt; głównie stawonogom, do których zaliczają się oprócz owadów między innymi pajęczaki, wije i równonogi, oraz pierścienicom, mięczakom i wielu innym grupom taksonomicznym. Wszystkie z nich pełnią istotne role w ekosystemach naszych pól, ogrodów, łąk i lasów.
Pisząc o domkach dla owadów nie można nie wspomnieć o taksonach niepożądanych, które również znajdą w nich schronienie. Naiwności byłoby przekonanie, że w przygotowanych przez nas schronieniach nie zamieszkają, żadne pasożyty ani szkodniki. Zamieszkają. Ale jeśli "pożyteczne" gatunki owadów znajdą schronienie w naszym otoczeniu możemy liczyć na to, że równowaga ekologiczna będzie względnie zachowana, a korzyści zdecydowanie przewyższą straty.
Domki to nie wszystko
Należy pamiętać, że oprócz "mieszkania" owady potrzebują również pożywienia. Dla wszystkich owadów zapylających niezbędna jest obecność w ogrodzie tzw. roślin miododajnych. Warto pamiętać żeby co roku na naszych polach i w naszych ogrodach znalazło się wiele kwiatów takich jak np.: rozchodnik, szałwia, rdest, miodunka, oregano, melisa, łubin, lucerna, ogórecznik, gryka, jasnota, róże, nawłoć, dziurawiec czy lawenda, a nasz trawnik nie był idealny i zawierał płaty koniczyny czy mniszka lekarskiego i nie był koszony co dwa dni. Warto również posadzić lipę, robinię, klon, kasztanowiec, jarząb czy drzewa owocowe oraz krzewy takie jak: głóg, porzeczka, malina, czeremcha, berberys.
Tam gdzie możemy zostawmy czasem nieposprzątane resztki trawy, drewna, gałęzi i innych organicznych "śmieci", nie pielmy i nie przycinajmy wszystkiego, nie sprzątajmy w ogrodzie "na błysk". Pozostawmy naszemu otoczeniu trochę wolności, jak najwięcej naturalności, a wiele gatunków owadów na pewno to doceni i zamieszka w naszym sąsiedztwie.
W mniejszych przydomowych ogrodach warto konstruować domki w taki sposób, żeby pełniły również funkcję dekoracyjną.
www.growsonyou.com
Dla każdego coś dobrego
Duża różnorodność materiałów użytych przy budowie domku dla owadów pozwala zamieszkać w nim wielu gatunkom. Wszyscy chyba zdają sobie sprawę z ogromu różnorodności taksonomicznej owadów, a co za tym idzie mogą sobie wyobrazić jak duża może być rozpiętość owadzich potrzeb ekologicznych.
np.:
biedronki - potrzebują konstrukcji drewnianych z niewielkimi, wąskimi przestrzeniami; idealne dla nich są więc ciasno upakowane gałęzie lub patyki
biegaczowate - są bardzo pożytecznymi drapieżnikami i żywią się innymi owadami, jako schronienia potrzebują rozkładającej się materii organicznej o mocno porowatej strukturze; optymalna dla nich będzie mieszanka murszejących gałęzi liści i siana umieszczona u podstawy domku, bezpośrednio na glebie
motyle - są dość wymagające w kwestii miejsca hibernacji, potrzebują wąskich, długich szczelin, w których zmieszczą siwię ich skrzydła; trzeba dla nich przygotować drewniane "budki" z odpowiednimi otworami, niektóre gatunki zadowolą się podłużnie luźno ustawionymi gałęziami lub deseczkami
murarka ruda (i szereg innych błonkówek zapylających) - potrzebuje jakiegoś rodzaju rureczkowatej konstrukcji; dobre dla niej będą więc wiązki trzciny, słomy, bambusa oraz otwory wywiercone w drewnie.
Nie tylko owady
Domki dla owadów tak naprawdę służą nie tylko owadom, ale również wielu innym grupom zwierząt; głównie stawonogom, do których zaliczają się oprócz owadów między innymi pajęczaki, wije i równonogi, oraz pierścienicom, mięczakom i wielu innym grupom taksonomicznym. Wszystkie z nich pełnią istotne role w ekosystemach naszych pól, ogrodów, łąk i lasów.
www.naturespot.org.uk
www.eakringbirds.com
Pisząc o domkach dla owadów nie można nie wspomnieć o taksonach niepożądanych, które również znajdą w nich schronienie. Naiwności byłoby przekonanie, że w przygotowanych przez nas schronieniach nie zamieszkają, żadne pasożyty ani szkodniki. Zamieszkają. Ale jeśli "pożyteczne" gatunki owadów znajdą schronienie w naszym otoczeniu możemy liczyć na to, że równowaga ekologiczna będzie względnie zachowana, a korzyści zdecydowanie przewyższą straty.
Domki to nie wszystko
Należy pamiętać, że oprócz "mieszkania" owady potrzebują również pożywienia. Dla wszystkich owadów zapylających niezbędna jest obecność w ogrodzie tzw. roślin miododajnych. Warto pamiętać żeby co roku na naszych polach i w naszych ogrodach znalazło się wiele kwiatów takich jak np.: rozchodnik, szałwia, rdest, miodunka, oregano, melisa, łubin, lucerna, ogórecznik, gryka, jasnota, róże, nawłoć, dziurawiec czy lawenda, a nasz trawnik nie był idealny i zawierał płaty koniczyny czy mniszka lekarskiego i nie był koszony co dwa dni. Warto również posadzić lipę, robinię, klon, kasztanowiec, jarząb czy drzewa owocowe oraz krzewy takie jak: głóg, porzeczka, malina, czeremcha, berberys.
Tam gdzie możemy zostawmy czasem nieposprzątane resztki trawy, drewna, gałęzi i innych organicznych "śmieci", nie pielmy i nie przycinajmy wszystkiego, nie sprzątajmy w ogrodzie "na błysk". Pozostawmy naszemu otoczeniu trochę wolności, jak najwięcej naturalności, a wiele gatunków owadów na pewno to doceni i zamieszka w naszym sąsiedztwie.
Jak nie szkodzić
Oprócz pomagania owadom w znalezieniu schronienia i pożywienia musimy pamiętać również o tym, żeby im nie szkodzić. Przede wszystkim musimy uważać na wszystkie substancje chemiczne używanie w naszym gospodarstwie rolny i domowym. Powinniśmy wybierać tylko takie środki, które ani bezpośrednio, ani pośrednio nie szkodzą owadom. Musimy również zrezygnować z wszelkich środków chemicznych zwalczających szkodniki owadzie - takie preparaty prawie zawsze szkodzą również innym owadom.
Bezwzględnie należny zrezygnować z palenie i wypalania traw na łąkach, polach i ścierniskach!
Szkodliwe dla owadów mogą być również śmieci i odpadki antropogeniczne, wyrzucane w miejscach do tego nie przeznaczonych.
Dla wszystkich zainteresowanych:
Oprócz pomagania owadom w znalezieniu schronienia i pożywienia musimy pamiętać również o tym, żeby im nie szkodzić. Przede wszystkim musimy uważać na wszystkie substancje chemiczne używanie w naszym gospodarstwie rolny i domowym. Powinniśmy wybierać tylko takie środki, które ani bezpośrednio, ani pośrednio nie szkodzą owadom. Musimy również zrezygnować z wszelkich środków chemicznych zwalczających szkodniki owadzie - takie preparaty prawie zawsze szkodzą również innym owadom.
Bezwzględnie należny zrezygnować z palenie i wypalania traw na łąkach, polach i ścierniskach!
Szkodliwe dla owadów mogą być również śmieci i odpadki antropogeniczne, wyrzucane w miejscach do tego nie przeznaczonych.
Dla wszystkich zainteresowanych:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz