Melissa officinalis L. jest byliną z rodziny jasnotowatych Lamiaceae Lindl. Mimo, że pochodzi z "ciepłych krajów" (Afryka Pn., Europa Pd., Azja) od wielu lat jest z powodzeniem uprawiana również w Polce. Zastosowanie melisy jest bardzo szerokie; od ozdobnej rośliny miododajnej po surowiec kulinarny i leczniczy.
Składnikami czynnymi melisy jest przede wszystkim: olejek eteryczny bogaty w geranial, cytral, geraniol, linalol, cytronelal; flawonoidy, fenolokwasy i triterpeny. Surowiec zawiera również garbniki, substancje gorzkie, kwasy organiczne, śluz, żywice, sole mineralne.
Olek eteryczny melisy znajdujące się w włoskach gruczołowych bardzo łatwo się uwalniają, dlatego z zielem trzeba obchodzić się bardzo delikatnie i nie poddawać go żadnej mechanicznej obróbce (suszone ziele, które straciło swój charakterystyczny, cytrynowy aromat nie wykazuje już praktycznie żadnych właściwości leczniczych).
Melisa jest znana i wykorzystywana już od starożytności. Była wtedy popularnym lekiem na depresje i „nerwy". Obecnie również jest ceniona w ziołolecznictwie za swoje właściwości uspokajające - poleca się ją w stanach pobudzenia nerwowego, przy bezsenności, wyczerpaniu nerwowym, nerwobólach. Wycisza i relaksuje, łagodzi objawy PMS i dolegliwości miesiączkowe, pomaga przy bólach głowy, migrenach, zawrotach głowy; wspomaga obniżenie ciśnienia krwi. Melisa wykazuje również działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Może być również pomocna w nieżytach układu pokarmowego, braku apetytu i nieżytach górnych dróg oddechowych.
W medycynie ludowej stosowana jest jako środek przeciwwymiotny u kobiet ciężarnych oraz jako środek mlekopędny.
Najczęściej stosuje się napary z ziela suszonego lub świerzego. W leczeniu dolegliwości górnych dróg oddechowych, boli głowy i migren polecane są parówki i inhalacje. Nalewka melisowa, sporządzona na białym winie działa na pobudzenie apetytu, a wykonana z wódką lub brandy uwydatnia wszystkie cechy lecznicze melisy.
Zewnętrznie melisę mozna stosować w postaci okładów i kompresów na różnego rodzaju zmiany skórne, obrzęki i opuchliznę.
Herbatę z melisy zaleca się nawet dzieciom i niemowlętom.
Melisa znajduje zastosowanie również w kosmetyce. Działa oczyszczająco, odświeżająco i ściągająco na skórę, łagodzi reakcje na ukąszenia oraz reguluje pracę gruczołów łojowych. Świetnie sprawdzi się jako składnik toników. Parówka melisowa działa odświeżająco i rozkurczowo, przy skórze zmęczonej i starzejącej się. Ziele melisy można również dodawać do kąpieli i robić z niej płukanki do włosów.
Niektóre osoby mogą wykazać uczulenie na olejek melisowy, co objawi się rumieniem, świądem i pokrzywką.
Melisa jest również bardzo ciekawym dodatkiem do wielu potraw. Siekane licie świeżej melisy są znakomitą
przyprawą do zupy owocowej, sosów majonezowych, sałaty, drobiu, ryżu,
marynat, grzybów, jaj, cielęciny i twarogu dobrze pasują również do zielonej sałaty, kalafiorów, groszku, ogórków, marchwi, selerów czy pomidorów. Świerże liście nadają się również do wielu ciast i deserów oraz napojów. Suszone ziele świetnie nadaje się do przyprawiania ryb, zup (w tym rosołu), cielęciny, kotletów wieprzowych, drobiu, dziczyzny i pieczeni rzymskiej.
Melisa jest również stosowana do produkcji likierów i w przemyśle perfumeryjnym.
W wymiarze magicznym melisa wprowadza równowagę wewnętrzną,
chroni przed złem, przyciąga szczęśliwą miłość, wpływa oczyszczająco i
wspomagająco. Usuwa irracjonalne lęki, dodaje odwagi, chroni przed popełnieniem
błędów w miłości, strzeże przed pokusami. Ma zastosowanie w magii miłosnej:
chroni związki partnerskie, zapewnia wierność, wzmacnia więź łączącą partnerów,
pomaga ustrzec się przed toksycznym związkiem. Wspiera inicjatywę i
pomysłowość, pobudza zdrowe ambicje, dodaje entuzjazmu, przyciąga pomocnych ludzi,
inspiruje i zachęca do działania, wzmacnia wyobraźnię i pomaga urzeczywistniać
marzenia, sprawia, iż każde działanie kończy się owocnie, ułatwia zakończenie
niechcianego związku, ułatwia zerwanie z nałogami i nieżyczliwymi ludźmi,
pomaga znaleźć wyjście z trudnej sytuacji. Wzmacnia zdolności parapsychiczne i
ludzką sympatię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz